EBIB 
Nr 8/2001 (26).  Wiosna bibliotek publicznych
czy stracone złudzenia? Sprawozdanie
Poprzedni artykuł Następny artykuł     

 
Rozmiar: 45 bajtów

Jeszcze o spotkaniu redakcji EBIB-u w Krakowie

Rozmiar: 45 bajtów

Staszek Skórka namawia Bożenę Michalską

Trzecie spotkanie redakcji EBIB-u tym razem odbyło się w Bibliotece Akademii Ekonomicznej w Krakowie. Mimo zmęczenia całoroczną pracą, naście osób zjechało radośnie do gościnnego grodu. Gościnny był istotnie, gdyż witano nas - przyjeżdżających z różnych stron Polski - na dworcu serdecznie, iście przyjacielskimi gestami, z całą gamą cmoków i ahów. W świecie wirtualnym spotykamy się codziennie, a intensywna praca - pochłaniająca często późne godziny wieczorne i wyłaniająca problemy, które wspólnie rozwiązujemy - pozwoliła poznać się nam bliżej.

Od lewej: Anna Komperda, Bożena, Staszek, Joanna Broniarczyk Krakowskie spotkanie dopełniło konwenansów, bo niektórzy z nas znali się tylko ze zdjęć, na których brakuje mimicznych gestów, koniecznych do wyrażenia siebie. Na doroczne spotkanie, każdy przyjechał ze sznurem supełków, do wspólnego rozwiązania.


Szef



Ojcowskim powitaniem objął nas PREZES Olek Radwański, występując w stosownej, na tę okazję zakupionej, koszulce z napisem: OJCIEC DYREKTOR, a jej zieloność świetnie tonowała napięcia, podobnie jak uśmiechnięte do świata Ola lico. REDAKTOR NACZELNY, nasza ulubiona Bożenka Michalska (w korespondencji mailowej: BM), w sposób wybitny pilnowała przebiegu obrad, aby toczyły się na górnych poziomach, lecz bez zbędnych wzlotów, bo o walorach własnych, pierwszych ząbkach i maturach dzieci, tudzież wojażach po świecie i wszelkich innych sukcesach można było snuć wieczorem, w towarzyskiej części spotkania.


Autorka relacji, Bożena Grocholska w ekstazie... (kulinarnej) Szymon Matuszewski opowiada Małgorzacie Dobosz o ekscytującej pracy redakcji technicznej...
Szef pracuje a inni (Anna Komperda i Jadwiga Wielgut-Walczak) balują...

Tematów do omówienia, również tym razem, było mnóstwo, a stół z łakociami i przepyszna kawą (wszystko przygotowała urokliwa gospodyni i nasza redakcyjna koleżanka Ania Osiewalska) powodował łagodne pokonywanie problemów. W czasie wieczornego spotkania - w stylowej restauracji - nie potrafiliśmy siedzieć rozparcelowani jak zwykli konsumenci, dopiero połączeni brzegami zsuniętych stołów, poddaliśmy się towarzyskiej melodii. Jak na dobrą redakcję przystało, sprawy EBIB-u zdystansowały znów na potem odłożone, prywatne.

Marzena Marcinek pod wrażeniem stylu konsumpcji Staszka Skórki

Krakowianka Jadzia Wielgut zadbała jednak, aby "nie przesmaczyć" całości spotkania mono-tematem, więc powiodła nas na Kazimierz, gdzie trwał XI Festiwal Kultury Żydowskiej. TVP transmitowała na żywo również nasze radosne wkomponowanie się w świetną zabawę "festiwalowców".



Naczelna Bożena (z prawej) namiętnie maluje Joannie Grześkowiak (w środku) i Bożenie Grocholskiej (z lewej) wizję profesjonalnego czasopisma...

Anna Filipowicz zapomniała o swoim aparacie... a Joanna Broniarczyk je chyba coś dobrego...

Wakacyjny powiew i świetna muzyka przypieczętowały, kolejny rok redakcyjnej pracy. O czym z przyjemnością informuję naszych wirtualnych czytelników i fanów, a redakcyjnym KRAKOWIAKOM serdecznie dziękuje za wszelką opiekę.

Od lewej: J.Walczak, M.Marcinek, P.Bierczyński, B.Michalska, S.Matuszewski, M.Niemirowska, A.Radwański, M.Dobosz, A.Komperda
Rozmiar: 45 bajtów
 

Tekst: Bożena Grocholska
Foto: Anna Filipowicz

  Na początek
Rozmiar: 45 bajtów


EBIB 8/2001 (26), Wiosna bibliotek publicznych czy stracone złudzenia?
    B.Grocholska, Jeszcze o spotkaniu redakcji EBIB-u w Krakowie:   www.ebib.pl/2001/26/grocholska.html