EBIB 
Nr 6/2001 (24).  Zabezpieczenie i ochrona zbiorów. Komunikat
Poprzedni artykuł Następny artykuł     

 


 
Rozmiar: 45 bajtów

Z informacji
http://euro.pap.com.pl/

Wielka Brytania/ Nowoczesna technika w szkołach
czyli konik Blaira

Rozmiar: 45 bajtów

20.09.2000 Londyn (PAP) - Ambicją brytyjskiego premiera Tony Blaira - który podniesienie standardów oświaty uznał za swój priorytet - jest aby każdy absolwent szkoły umiał posługiwać się komputerem, a każda szkoła uzyskała do 2002 roku darmowy dostęp do Internetu.

Z raportu sporządzonego na polecenie rządu pod koniec 1997 roku, a więc wkrótce po dojściu laburzystów do władzy, wynikało, że techniczne wyposażenie wielu szkół jest niezadowalające. Co trzecia szkoła podstawowa mogła wykazać się tylko jednym komputerem na klasę.

W jednym z pierwszych budżetów kanclerz skarbu Gordon Brown wyasygnował 700 mln funtów na darmowe podłączenie wszystkich szkół do Internetu i umożliwienie im tą drogą dostępu do muzeów i bibliotek. Fundusze na realizację programu, nazwanego Ogólnokrajową Siecią Oświatową (National Grid for Learning), rozdziela się za pośrednictwem lokalnych władz oświatowych.

Władze te muszą zwrócić się o pieniądze przedstawiając konkretne projekty, na przykład na zakup oprogramowania. Rząd zwraca koszty zaaprobowanych przez siebie przedsięwzięć.

Problemy pojawiły się jednak tam, gdzie lokalne władze oświatowe nie traktowały wydatków na komputery dla szkół priorytetowo. Z tego powodu już z początkiem 1999 roku niektóre szkoły wydawały na komputery i ich oprogramowanie przeszło dziesięć razy więcej niż inne.

Osobne fundusze, tym razem pochodzące z Loterii Narodowej (230 mln funtów), przeznaczono na przeszkolenie nauczycieli w posługiwaniu się Internetem. Koncern Microsoft zgodził się dostarczyć specjalne oprogramowanie dla uczestników kursów. Zbiórce komputerów dla szkół patronują organizacje charytatywne, zwłaszcza "Tools for Schools", która w zamian za sprzęt nadal zdatny do użytku oferuje profesjonalne usługi z zakresu Public Relations.

Supermarkety sprzedają produkty spożywcze z etykietkami, dzięki którym szkoły zarabiają punkty. Za uzbieranie pewnej ich liczby sieć supermarketów funduje szkołom sprzęt informatyczny. Etykietki takie ukazywały się też w gazetach - "Timesie" i "Sunday Timesie".

W związku z obawami iż nowe technologie nie tylko otwierają nowe możliwości, ale także pogłębiają różnice społeczne, bo biednych nie stać na kosztowny sprzęt, kanclerz skarbu przedstawił plan zakładający, że komputery byłyby wypożyczane z bibliotek tak samo łatwo, jak obecnie książki. "Biblioteki" składałyby się z komputerów odstąpionych przez firmy lub agendy rządowe i przystosowanych do dalszego użytku. W ten sposób usunięto by potencjalne źródło nowych nierówności społecznych - niejednakowy dostęp do elektronicznej bazy danych.

Inicjatywę sfinansuje w blisko trzech czwartych rząd (252 mln funtów), a resztę (100 mln funtów) da Loteria Narodowa.

Do nauki posługiwania się komputerem rząd zachęca też bezrobotnych. Na przykład w ramach przeszkalania grupowo zwalnianych pracowników zakładów samochodowych Rovera, przeznaczył 5,5 mln funtów na ich kształcenie w technice informatycznej.

Inne środki wprowadzone przez rząd zmierzają do popularyzacji posługiwania się komputerem w domu i wykorzystania go jako instrumentu samokształcenia. Zakładają na przykład przyznanie niskooprocentowanych pożyczek dla nauczycieli, by mogli kupić komputer do użytku domowego. Przekazanie przez pracodawcę pracownikowi sprzętu komputerowego do wysokości 2 tysięcy funtów nie jest traktowane jako korzyść rzeczowa podlegająca opodatkowaniu.

Internet i nowoczesne technologie komputerowe przeobraziły życie akademickie. Studenci w bibliotece w Oxfordzie wciąż czytają książki, ale notatki z nich wprowadzają do laptopa. Oprócz tego w sypialni mają komputer "służbowy", który funduje im college.

Pierwszy w pełni wirtualny uniwersytet działa w W. Brytanii w zachodniej Szkocji. Przy walijskim uniwersytecie Glamorgan powstał w marcu elektroniczny college specjalizujący się w kursach przedsiębiorczości. Coraz większym wzięciem cieszy się "nauka na odległość". Wykłady mają postać telekonferencji, a studenci i wykładowcy porozumiewają się za pośrednictwem poczty elektronicznej.

W czerwcu zakomunikowano o utworzeniu nowej sieci łączącej 700 brytyjskich placówek szkolnictwa wyższego. Sieć jest światłowodowa i zapewnia superszybki dostęp do danych i do publikacji zgromadzonych w około stu tysiącach terminali (tzw. SuperJanet 4). Rada Szkolnictwa Wyższego przeznaczy na ten cel 50 mln funtów.

Rząd zachęca biznes, by szerzej posługiwał się handlem elektronicznym. Wielka Brytania jako jeden z pierwszych krajów ma już ustawę w tej sprawie (wejdzie w życie w październiku). Ustawa nie wszystkim się jednak podoba, bo wymusza na dostarczycielach dostępu do Internatu zainstalowanie "czarnych skrzynek" rejestrujących wszystkie operacje. Do skrzynek miałyby dostęp służby specjalne.

Rozmiar: 45 bajtów

EBIB 6/2001 (24), Zabezpieczenie i ochrona zbiorów.
    Wielka Brytania / Nowoczesna technika w szkołach:   www.ebib.pl/2001/24/anglia.html